Historia №2
9 na 10: cała gromada braci i sióstr spod rosyjskiej granicy znalazła schronienie w naszej szkole
Możesz przekazać darowiznę za pomocą kodu QR
Więcej sposobów na wpłaty na naszej stronie
Zebrane środki zostaną przeznaczone na wynajem szkół i zakup pomocy dydaktycznych.
Poznaj: to jest Ilya! Uczy się w 8 klasie naszej szkoły we Wrocławiu. A to jest Sofia. Mateusz. Mychajło. Abigail. Iryna i Anastazja. Sześć braci i sióstr Ilyi, którzy również uczą się w naszej szkole. A także – Stefania i Oleksandra. Bliźniaczki, które mają po 5 lat, ale są już zapisane do naszej szkoły. Tylko mała Tanya nie należy do szkoły „Niezniszczalnej” – ma cztery lata – jest za młoda.
…23 lutego 10 z tych braci i sióstr po raz ostatni wróci do domu ze szkoły i po obiedzie uda się do swoich pokoi. Od następnego dnia kupujący będą bez prądu. Będą spać przy świecach – albo w kuchni, albo o dziesiątej – po prostu być razem. Za tydzień zamkną drzwi swojego domu i wyjadą do Polski. I to cud, że bomba nie trafiła w ich dom…
Wieś Iliya, 30 km od Biełgorodu, została zniszczona. Zbombardowano sąsiednie domy. Pozostałe osoby żyją tu bez prądu i gazu od ośmiu miesięcy. To strefa wojny, więc sieci są całkowicie zniszczone.
Rodzinie jest ciężko, ale i tak dojeżdżają do Wrocławia, gdzie dzieci szaleją w mieszkaniu na 5 piętrze. Żadnego biegania, żadnego rąbania drewna. WSZYSTKO JEST DZIWE i zupełnie niezrozumiałe. Mama dzwoni na Ukrainę i dowiaduje się, że ich szkoła też nie przetrwała. Nie ma możliwości przeprowadzenia szkolenia online. Nie zachowały się akta osobowe dzieci.
Zakłopotanie. Bezsilność. Polska szkoła jeszcze bardziej pogłębiłaby kryzys dzieci.
„Niech Bóg błogosławi wszystkim, którzy organizują ukraińską szkołę w Polsce” – niestrudzenie powtarza mama Ilji Iryny. — „Nauczyciele są na swoim miejscu. Odczuwalne jest wsparcie psychologiczne udzielane dzieciom. Oczywiście marzymy o powrocie do domu! Ale chociaż nie jest to możliwe, jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy wspierają nasze dzieci, dając im możliwość nauki w domu”.
Każdego wieczoru Ilyi, starsze dzieci, a nawet Tatianka modlą się o pokój. Niech Pan chroni tych, którzy pozostają na Ukrainie. I żeby to zło, które widzieli na własne oczy, nie poszło dalej i nie dotknęło nikogo innego w życiu.